Marszałek Senatu odwiedził rodzinę repatriantów z Kazachstanu.

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski uczestniczył 26 września 2017 r. w Markach koło Warszawy, w uroczystym powitaniu pięcioosobowej rodziny repatriantów z Kazachstanu i przekazaniu im przez burmistrza miasta Jacka Orycha kluczy do wyremontowanego przez domu.

"Cieszę się, że kolejna rodzina repatriantów polskiego pochodzenia z Kazachstanu znalazła swoje miejsce i przeznaczenie tu, w Polsce" - powiedział Stanisław Karczewski, witając kazachską rodzinę w ich nowym domu. Marszałek Senatu zwrócił uwagę na fakt, że prezydent Andrzej Duda, Senat i polski rząd, od dwóch lat poważnie podchodzą do problemów, jakie mają Polacy mieszkający za granicą. "Chcemy sprowadzić jak najwięcej Polaków żyjących w Kazachstanie. Liczymy na to, że do Polski wróci do kilkunastu tysięcy rodaków. To taki wielki wyrzut sumienia, że przez tak wiele lat nie potrafiliśmy sprowadzić Polaków do kraju" - mówił marszałek. "Jesteśmy po uchwaleniu ustawy, na pewno lepszej w stosunku do poprzedniej. Jednak zdajemy sobie sprawę, że istnieje potrzeba zmiany jej kilki niedoskonałych zapisów, m.in. przeznaczania większych pieniędzy na pierwszego członka rodziny który przybywa do Polski i uelastycznienia warunków dla grup, które chcą wrócić do kraju" - dodał Karczewski.

Z kolei Aleksandra Ślusarek, prezes Związku Repatriantów RP i główna organizatorka powrotów do ojczyzny Polaków z Kazachstanu podkreśliła fakt, że jednym z ważniejszych, wymiernych efektów repatriacji całych rodzin, jest jej scalanie. "W Polsce, w Zakopanem żyje seniorka tej rodziny, w Markach zamieszkają trzy siostry z rodzinami. Jesli sprowadzimy do nas jeszcze jedną siostrę, wtedy w Polsce będziemy mieć całą rodzinę" - dodała

W odpowiedzi na apel Rządu RP, w sprawie przyjęcia przez samorządy terytorialne rodzin repatriantów z terenów byłego Związku Radzieckiego, władze miasta Marki podjęły współpracę ze Związkiem Repatriantów RP i zaprosiły trzypokoleniową rodzinę o polskich korzeniach z Kazachstanu. Miasto Marki wyremontowało dom znajdujący się w zasobie mienia komunalnego i postanowiło użyczyć go rodzinie repatriantów.

 

Źródło: Senat RP