Spotkanie z miszkańcami Chełmna.

Gdy rodzina będzie silna, to Polska będzie silna – powiedział w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie) marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski podczas spotkania z mieszkańcami 29 kwietnia br.

Dodał, że wielkim sukcesem PiS jest to, że dzieci w Polsce nie żyją w ubóstwie.

„W tym roku przypada setna rocznica odzyskania niepodległości. Bardzo byśmy chcieli, żeby świętowanie było godne. Premier dwa tygodnie temu zapowiedział wywieszanie biało-czerwonych flag na urzędach. Bardzo proszę państwa o to, żebyście wszyscy wywiesili flagi w nadchodzące święta narodowe” – podkreślił w Chełmnie Stanisław Karczewski, który rozdał flagi uczestnikom spotkania.

„Bardzo chcemy, żeby Polska była biało-czerwona. Wiem, że mamy różne poglądy, ale chciałbym, żebyśmy mieli szacunek do naszego państwa” – mówił.

Marszałek Senatu wskazał, że spotkania z Polakami w całym kraju są dla Prawa i Sprawiedliwości ogromnym źródłem wiedzy. Dodał, że takie spotkania PiS organizuje po raz kolejny, żeby wsłuchiwać się w głosy Polaków i nanosić korekty na swój program zmian w kraju.

Nawiązał do kończącego się w niedzielę w Toruniu XXI Forum Polonijnego, w którym uczestniczył.

„Jest wielkie zainteresowanie Polonii Polską. Wiem, że w Chełmnie było wcześniej bardzo duże bezrobocie i mam świadomość, że część osób pochodzących z tego miasta stanowi tę Polonię. Są dobre sygnały od rodaków za granicą, którzy dostrzegają, że w Polsce jest coraz bezpieczniej, kraj się modernizuje, rozwija, a bezrobocie spada. Dobrą wiadomością dla nas jest to, że niektóre osoby już wróciły z emigracji, a kolejne noszą się z takim zamiarem” – wspomniał Stanisław Karczewski.

Stwierdził, że PiS bardzo zależy na silnej rodzinie. „Gdy rodzina będzie silna, to Polska będzie silna. My o tę rodzinę dbamy. Bardzo mocno krytykowano nasz program, który miał być nierealny i niemożliwy do wprowadzenia. Okazało się, że jest inaczej” – powiedział Stanisław Karczewski.

Dodał, że wielkim osiągnięciem PiS i wynikiem wprowadzenia programu „Rodzina 500 Plus” jest doprowadzenie do stanu, w którym dzieci w Polsce nie żyją w ubóstwie.

„Wsparcie dla osób niepełnosprawnych musi być większe” – powiedział marszałek Senatu. Jego zdaniem, pomoc ta powinna być zróżnicowana.

Pytany o sytuację osób niepełnosprawnych i ich rodzin przyznał, że ma świadomość istniejących wielu barier. Dodał, że państwa polskiego nie stać na spełnienie wszystkich oczekiwań tej grupy społecznej. Zadeklarował jednak, że władze państwowe będą robiły wszystko, żeby pomóc tym osobom i ich rodzinom. Wspomniał także o możliwości wsparcia takich osób przez władze samorządowe.

„Pomoc rodzinom wychowującym osoby niepełnosprawne, szczególnie te, które ukończyły już 18. rok życia, także z racji starzenia się rodziców bądź opiekunów tych osób, powinna być szczególnie ważna dla instytucji zajmujących się opieką społeczną” – wskazał Stanisław Karczewski.

Zaapelował, żeby pomóc pani wychowującej niepełnosprawne dziecko, która uczestniczyła w spotkaniu i zwróciła się z prośbą o taką pomoc. Tę zadeklarował radny sejmiku województwa z PiS, który uczestniczył w spotkaniu.

Zdaniem marszałka Senatu pomoc osobom niepełnosprawnym powinna być zróżnicowana, a nie szablonowa i polegająca na wypłaceniu każdej takiej osobie 500 zł.

„Jednej osobie może być potrzebna pomoc w kwocie 1200 zł, a innej 100 zł np. na zakup pieluchomajtek. Sytuacja rodzin jest różna. Byłbym naiwny, gdybym sądził, że wszystkie problemy z tym związane będą rozwiązane. Mam jednak świadomość, że wsparcie dla osób niepełnosprawnych musi być większe” – dodał Stanisław Karczewski.

Marszałek Senatu pytany był m.in. o zapowiedź repolonizacji mediów. „Gdy byłem szefem kampanii wyborczej, to wszystkie media były przeciwko nam. Media się zmieniają i będą nadal się zmieniać. Otwieranie kolejnych frontów, kolejnych obszarów sporu, które wypłyną poza Polskę, nie jest korzystne. Nie damy rady wszystkich zmian dokonać w trakcie jednej kadencji. Ponownie chcemy wygrać wybory i kontynuować zmiany” – stwierdził Stanisław Karczewski.

Zapytany z kolei o obywatelski projekt komitetu „Zatrzymaj aborcję”, który znosi tzw. przesłankę eugeniczną, zezwalającą na przerwanie ciąży ze względu na wady płodu wskazał, że ochrona życia wymaga niezwykłej staranności i uważności, ale trzeba w tej sprawie być bardzo delikatnym oraz dyskutować. Karczewski ocenił, że władza musi działać rozsądnie i roztropnie oraz brać pod uwagę długofalowe efekty działania. Jego zdaniem, najważniejsze jest to, że liczba dokonywanych w Polsce legalnych aborcji znacząco zmalała i nie można doprowadzić do tego, żeby znów wzrosło podziemie aborcyjne.

Źródło: PAP/RIRM