Stanisław Karczewski zapytany w radiowej Jedynce 18 grudnia 2018 roku, czy będą przedterminowe wybory parlamentarne powiedział, że "są to tylko takie dywagacje medialne". - W naszym środowisku politycznym nikt nie myślał, ani nikt nie mówił na ten temat - zapewnił marszałek Senatu.

- Mam nadzieję, że wygramy wybory do Parlamentu Europejskiego, więc w przypadku startu ministrów w tych wyborach, jakieś zmiany w rządzie będą potrzebne - powiedział w "Sygnałach Dnia" Stanisław Karczewski, pytany o ewentualną rekonstrukcję rządu związaną z eurowyborami.

Przyznał jednocześnie, że ktoś z rządu będzie startował w wyborach do PE i "na pewno wygra". - Więc wtedy jakaś mała rekonstrukcja, to nie będzie rekonstrukcja, zmiana jakaś będzie. Ale ponieważ wygramy te wybory, taką mam nadzieję, wybory do europarlamentu, więc te zmiany będą potrzebne - powiedział marszałek Senatu (wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja przyszłego roku; Polacy wybiorą w nich 52 eurodeputowanych - przyp. red.)

Stanisław Karczewski mówił też w radiowej Jedynce, że "ma nadzieję na kompromis z Unią Europejską po podpisaniu przez prezydenta znowelizowanej ustawy o Sądzie Najwyższym". - Jestem przekonany, że dojdziemy do kompromisu z Komisją Europejską w sprawie wymiaru sprawiedliwości - ocenił marszałek Senatu. Pytany, czy podpisanie noweli zmieni nasze relacje z Komisją Europejską, odpowiedział: myślę, że to już zmieniło te relacje, że już jest zupełnie inna sytuacja.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. - W ostatnim możliwym dniu jaki przewiduje Konstytucja - powiedział polityk w "Sygnałach dnia”. Przypomniał, że ustawę uchwalono gdy rząd wycofał się z niektórych zapisów. Jak mówił, polityka to sztuka kompromisu, a rząd chciał kompromisu. Polityk przekonywał też o konieczności zmian w wymiarze sprawiedliwości. - W przyszłym roku będziemy mieli 30. rocznicę transformacji. Jedyny obszar, który nie został zmieniony, którego dogłębnie nie zreformowano - to właśnie wymiar sprawiedliwości - powiedział.

Nowelizacja zakłada między innymi, że sędzia Sądu Najwyższego albo sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego, który przeszedł w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, powraca do pełnienia urzędu na stanowisku zajmowanym 3 kwietnia tego roku, czyli w momencie wejścia w życie poprzedniej ustawy. Wczoraj konieczność zawieszenia poprzedniej ustawy o Sądzie Najwyższym orzekł unijny Trybunał Sprawiedliwości.

- Rozpoczęliśmy maraton wyborczy, jesteśmy w toku ciągłych wyborów, potrzebna jest mobilizacja. Widać, że jest dużo energii, wola walki. Chcemy, by te zmiany dla Polski, dobre zmiany, bo przecież polska się rozwija, zostały wprowadzone – mówił gość radiowej Jedynki wicemarszałek senatu Stanisław Karczewski.

- Mamy wzrost gospodarczy i najniższe bezrobocie, o czym mówił pan premier Mateusz Morawiecki, Polska jest krajem, z którego jesteśmy dumni i w którym chce się żyć, o czym mówiła premier Beata Szydło. I wreszcie, o czym mówił prezes Kaczyński, nasza partia będzie realizowała nasze marzenia, marzenia wszystkich Polaków - mówił Karczewski. - Wiemy, jakie marzenia mają Polacy i jesteśmy do tego przygotowani, by im sprostać. Jesteśmy drużyną, która od trzech lat bardzo sprawnie funkcjonuje. To dobrze dla państwa - podkreślił polityk.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji z udziałem Marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego.

Źródło: Polskie Radio