Żegnając dziś świętej pamięci Księdza Biskupa Edwarda Materskiego mam świadomość, że pierwszy pasterz diecezji radomskiej jest szczególnym symbolem dla nas wszystkich.

Życie Księdza Biskupa splecione było z trudnymi dziejami naszej Ojczyzny. Brał udział w najtrudniejszym doświadczeniu swojej generacji - w Powstaniu Warszawskim. Doświadczał prześladowań kierowanych przez komunistyczne władze przeciwko duchownym wychowawcom. Wspierał solidarnościową opozycję. Jako Pasterz stawał zawsze tam, gdzie wierni najbardziej go potrzebowali.

Dołożymy wszelkich sił, by praca świetej pamięci Księdza Biskupa nie poszła na marne. Żyjąc i pracując w czasach łatwiejszych, niż przypadło to Jego Ekscelencji, łatwiej będzie nam, tu obecnym, przekazać przyszłym pokoleniom Jego spuściznę. Na fundamencie zbudowanym w Radomiu przez Księdza Biskupa Edwarda Materskiego, kolejni kapłani będą krzewić umiłowanie katolickiej Ojczyzny, szacunek dla bliźniego i wierność prawdzie.

Księże Biskupie, nie starczy słów, by podziękować za całe dobro, którym nas obdarowałeś.