Politycy Prawa i Sprawiedliwości zaprezentowali nowy spot wyborczy nawiązujący do wrześniowego referendum. Na konferencji prasowej w siedzibie partii klip przedstawili szef sztabu Stanisław Karczewski oraz rzecznik Marcin Mastalerek.
W spocie widzimy Beatę Szydło, która mówi o swojej inicjatywie i apelu do prezydenta Andrzeja Dudy, by ten dopisał do referendum trzy pytania: poświęcone Lasom Państwowym, wiekowi emerytalnemu oraz sześciolatkom w szkołach.
Polacy mają prawo decydować o swoim państwie, o przyszłości swoich dzieci. (...) Dlaczego chcę, by dodano te pytania? Ponieważ Was słucham, to obywatele decydują, jakiej chcą Polski. To Wasz głos jest najważniejszy
— mówi kandydatka PiS na premiera.
Podczas konferencji prasowej Marcin Mastalerek uzasadniał, że skoro z budżetu państwa wydajemy ok. 100 mln złotych na referendum, to należy dodać do niego trzy pytania, o których mówiła Beata Szydło.
Od razu słyszymy, że się nie da. Mamy ekspertyzy, że jest inaczej i będziemy zabiegali o to, by te pytania zostały dopisane. Pani prezes Szydło zwróciła się do prezydenta Komorowskiego, który nie odpowiedział i teraz zwróciła się do prezydenta Duda— mówił rzecznik sztabu.
Stanisław Karczewski - szef sztabu - dodawał, że należy wykreślić z języka politycznego, że „czegoś nie można".
To obywatele zadecydowali, że to referendum powinno być rozszerzone — mówił senator PiS, przypominając olbrzymią liczbę podpisów złożonych pod ustawami w tych kwestiach.
Spot ma być również emitowany w stacjach telewizyjnych.
źródło: wpolityce.pl