O konieczności utrzymania Unii Europejskiej w całości i nie dzielenia jej na wschodnią i zachodnią, a także o zbliżającym się szczycie NATO w Warszawie i przejęciu przez Polskę przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej rozmawiał 9 czerwca 2016 r. w Pradze marszałek Senatu Stanisław Karczewski z czeskim ministrem spraw zagranicznych Lubomírem Zaorálkiem.
Marszałek Senatu wraz z delegacją przebywa z dwudniową wizytą w Czechach na zaproszenie przewodniczącego Senatu Republiki Czeskiej Milana Štěcha. W skład polskiej delegacji wchodzą senatorowie: Arkadiusz Grabowski, Wojciech Piecha, Aleksander Szwed, Jerzy Wcisła, Leszek Piechota.
Wizyta rozpoczęła się od spotkania z czeskim ministrem zdrowia Svatoplukiem Němečkiem. Politycy rozmawiali o problemach w służbie zdrowia m.in. związanych z wyjazdami lekarzy i pielęgniarek za granicę, o finansowaniu służby zdrowia, a także o koniecznych reformach opieki zdrowotnej.
Późnym popołudniem marszałek spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Czech Lubomírem Zaorálkiem. Rozmowy dotyczyły aktualnych problemów europejskich - europejskiej polityki zagranicznej, problemu migrantów, sytuacji na Ukrainie.
Minister podkreślił, że wczoraj Czechy oficjalnie przekazały przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej Polsce. Wyraził zadowolenie, ze Polska i Czechy na wiele problemów patrzą podobnie - m.in. na problem migracji. Zaznaczył, że kraje Grupy Wyszehradzkiej powinny prezentować jednolite stanowisko w tej sprawie, nie powinny godzić się na propozycje określonych kwot redystrybucji migrantów i pomysł karania tych krajów, które nie będą chciały ich przyjmować. Jego zdaniem Komisja Europejska pod obecnym kierownictwem nie sprzyja jedności UE. Wobec tego Czechy szukają sprzymierzeńców, którzy bedą zabiegać o łączenie, a nie dzielenie państw UE na wschodnie i zachodnie. Zdaniem ministra Polska i Czechy powinny zabiegać o to, by ich głos był jeszcze mocniejszy na forum UE. Podkreślił, że wybiera się na szczyt NATO do Warszawy i rozumie, a także popiera stanowisko Polski w kwestii wzmocnienia flanki wschodniej Sojuszu.
Marszałek mówił, że Polskę i Czechy łączy nie tylko granica, ale także poglądy nt. polityki zagranicznej Unii. Pogratulował Czechom ich przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej. „Wasze przewodnictwo wzmocniło Grupę i dzięki temu głos państw naszego regionu stał się lepiej słyszalny w UE" – powiedział marszałek. Zaznaczył, że Polska także nie zgadza się na kwoty dotyczące migrantów i kary za ich nieprzestrzeganie. Zdaniem marszałka kraje Grupy Wyszehradzkiej powinny mówić jednym głosem w tej sprawie. Wyraził nadzieję, że wspólnie państwom regionu uda sie przekonać UE, iż to są złe rozwiązania. Wyraził nadzieję, że zbliżający się w Warszawie szczyt NATO zapewni Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej bezpieczeństwo.
Politycy mówili także o tym, że najbliższym sprawdzianem jedności i siły Unii będzie stanowisko wobec sankcji dotyczących Rosji. Zdaniem marszałka jednolite stanowisko UE wobec Rosji będzie wsparciem dla Ukrainy. Podkreślił, że Ukraina obrała proeuropejski kurs i UE powinna ja wspierać.
W trakcie wizyty marszałek spotka się z przewodniczącym czeskiego Senatu Milanem Štěchem oraz z przewodniczącym izby poselskiej Czech Janem Hamáčkiem. Politycy będą rozmawiać o współpracy międzyparlamentarnej, a także tej w ramach Unii Europejskiej i Grupy Wyszehradzkiej oraz o tworzeniu przez parlamenty obu państw atmosfery sprzyjającej współpracy gospodarczej.
W rozmowach plenarnych z przewodniczącym Senatu uczestniczyć będą wiceprzewodniczący tej Izby,przewodniczący komisji ds. zagranicznych, senatorzy z okręgów przygranicznych
Polska delegacja spotka się też z Polakami żyjącymi w Republice Czeskiej. Będzie to spotkanie z Polonią praskiego okręgu konsularnego. Odwiedzi też nową siedzibę Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Pradze. Złoży kwiaty pod tablicą upamiętniającą marsz studentów o wolność i demokrację z 25 lutego 1948 r.
Polonia i Polacy w Czechach są bardzo aktywną mniejszością, dobrze zorganizowaną, cieszącą się szacunkiem i uznaniem. W Pradze i w jej okolicach żyje około 20 tysięcy obywateli polskich i osób polskiego pochodzenia. Według różnych szacunków w RC żyje ok. 100 tys. osób polskiego pochodzenia. Najważniejsze organizacje polonijne to Kongres Polaków w Republice Czeskiej, który działa 25 lat, zrzesza blisko 30 organizacji; koordynuje ich działalność i reprezentuje je wobec władz, Klub Polski w Pradze ma blisko 130 - letnią tradycję, Polski Związek Kulturalno-Oświatowy działa ponad 60 lat, w jego ramach funkcjonują 84 miejscowe koła i 45 domów Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego, gdzie koncentruje się polonijne życie kulturalne – działają zespoły wokalne, taneczne, grupy folklorystyczne oraz teatralne. Ta działalność organizacyjna może stanowić wzór dla społeczności polskich i polonijnych na całym świecie.
W br. mija 25 lat (1991 r.) od zawarcia Układu między Rzeczpospolitą Polską a Czeską i Słowacką Republiką Federacyjną o dobrym sąsiedztwie, solidarności i przyjacielskiej współpracy. Polska mniejszość korzysta w pełni z tych praw.
Źródło/Foto: Senat RP