Senatorowie oraz marszałek Senatu Stanisław Karczewski biorą udział w obchodach 72. rocznicy Powstania Warszawskiego.

Marszałek Senatu w godzinę „W" oddał hołd powstańcom podczas uroczystości przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. O 17:00 syreny, które zawyły w całym mieście, rozbrzmiały również przed pomnikiem. Zgromadzeni stali na baczność, następnie minutą ciszy uczcili pamięć powstańców. Odegrano Mazurka Dąbrowskiego. W uroczystości uczestniczyli prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz Waltz, ministrowie, posłowie i senatorowie. Licznie przybyli weterani i warszawiacy.

Kolejne uroczystości odbyły się przy pomniku "Polegli - Niepokonani" na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli. „Nigdy Polska nie zapomni o swoich bohaterach, nigdy nie zapomni o wspaniałych powstańcach warszawskich, nigdy nie zapomni o mieszkańcach Warszawy, którzy oddali życie za pragnienie wolności i za swoje miasto (...) Polska jest dumna z Warszawy, Polska jest dumna z warszawiaków, z ich postawy niezłomnej" - mówił prezydent Andrzej Duda. Podczas uroczystości odmówiono modlitwę ekumeniczną, odbył się też Apel Pamięci. Przed pomnikiem złożono wieńce, zapalono znicze. Senat reprezentował marszałek Karczewski. Obecna była także senator Anna Maria Anders.

Senator Jan Żaryn 29 lipca 2016 r. złożył wieniec w imieniu Senatu podczas uroczystości przy pamiątkowym kamieniu „Żołnierzom Żywiciela". Przedstawiciele prezydenta, parlamentu, władz miasta i dzielnicy Żoliborz oraz organizacji kombatanckich i mieszkańcy złożyli pod pomnikiem wieńce i kwiaty. Następnie oddano trzykrotną salwę honorową. Powstanie w tej dzielnicy zaczęło się 1 sierpnia 1944 r. jeszcze przed godziną "W". Ok. godz. 13.30 na ul. Krasińskiego żołnierze AK, którzy przenosili broń na miejsce koncentracji jednego z oddziałów, natknęli się na patrol niemiecki i wywiązała się strzelanina.

Izbę wyższą parlamentu podczas Apelu Pamięci przy pomniku Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich 31 lipca reprezentowali wicemarszałek Adam Bielan i senator Anna Maria Anders. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz państwowych, władz Warszawy, powstańcy i mieszkańcy miasta. Wygłaszany w poprzednich latach Apel Poległych został w tym roku zastąpiony Apelem Pamięci. Jego tekst uzgodnili przedstawiciele resortu obrony narodowej i powstańców warszawskich.

Senatorowie Anna Maria Anders i Jan Żaryn 1 sierpnia wzięli udział w uroczystościach przy pomniku „Mokotów Walczący – 1944" w parku im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera. Dla upamiętnienia walk powstańczych złożono wieńce i zapalono znicze. Minutą ciszy uczczono pamięć poległych powstańców. Obecni byli m.in. powstańcy warszawscy i weterani II wojny światowej, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, kompanie honorowe Wojska Polskiego, policji, Straży Miejskiej, harcerze ZHP i ZHR oraz mieszkańcy stolicy. Pomnik upamiętnia powstańców Mokotowa, żołnierzy Armii Krajowej pułku "Baszta" oraz innych oddziałów V obwodu 10 dywizji im. Macieja Rataja, walczących od 1 sierpnia do 27 września.

Podczas uroczystej zmiany warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza Senat był reprezentowany przez wicemarszałka Adama Bielana. Obecna była też senator Anna Maria Anders. W uroczystości uczestniczyli wicepremier Piotr Gliński, wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński, w asyście szefów tych służb, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Kwiaty złożyli też przedstawiciele ministerstw, sądów i trybunałów, Instytutu Pamięci Narodowej, Najwyższej Izby Kontroli, Rzecznika Praw Obywatelskich, ambasad, partii politycznych, władz samorządowych oraz organizacji harcerskich. Licznie przybyli warszawiacy. Podczas uroczystości na pl. Piłsudskiego odczytano odezwę: „72 lata temu żołnierze walecznej Armii Krajowej, ofiarnie wspierani przez mieszkańców stolicy stanęli do powstańczego boju z Niemcami. Powstanie warszawskie było bitwą o wolną i suwerenną Rzeczpospolitą, bitwą o prawo do wolności, której obrona jest obowiązkiem każdego obywatela. Przez 63 dni krwi i chwały powstańcy oraz mieszkańcy Warszawy z godnością i honorem stawiali czoła przeważającym siłom niemieckim".

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski złożył w imieniu Senatu wieniec przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej. Przed pomnikiem zostały zaciągnięte warty honorowe, a hołd uczestnikom powstania złożyły liczne poczty sztandarowe. W uroczystości wzięli udział m.in. marszałek Sejmu Marek Kuchciński, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, minister środowiska Jan Szyszko, szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, członkowie organizacji powstańczych i mieszkańcy miasta. Obecna była także senator Anna Maria Anders. Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Leszek Żukowski powiedział m.in. „Wpajane nam od dzieciństwa umiłowanie ojczyzny wyrażało się gotowością do podjęcia walki za nią, z wiarą w zwycięstwo, choć zdawaliśmy sobie sprawę z możliwości utraty życia w walce". Tak podsumował rozważania o celowości powstania: "Jak odpowiedzieć na pytanie, czy było warto? Ludzie +Solidarności+ lat 80. twierdzili, że inspiracją dla tego ruchu było Powstanie Warszawskie. Od roku 1989 żyjemy w wolnej Polsce". Polskie Państwo Podziemne, działające w latach 1939-1945 na terenach okupowanych przez Niemców i Sowietów, było symbolem polskiej państwowości i fenomenem na skalę światową, kontynuacją legalnych władz Rzeczpospolitej Polskiej.

Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po Powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.

Zapraszamy do obejrzenia pełnej galerii zdjęć z uroczystości

Źródło/Foto: Senat RP