O problemach Polonii i Polaków za granicą rozmawiali w Senacie 27 kwietnia 2017 r. członkowie Polonijnej Rady Konsultacyjnej z marszałkiem Senatu oraz przedstawicielami resortów.

Oświata i sprawy konsularne to kwestie, które najczęściej były poruszane w trakcie tego spotkania.

W spotkaniu uczestniczyli: minister edukacji Anna Zalewską, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego, senator Aleksander Bobko, Jan Parys z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta Adam Kwiatkowski oraz Szef Kancelarii Senatu, minister Jakub Kowalski.

Na zaproszenie marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego w Warszawie przebywa Polonijna Rada Konsultacyjna.

Marszałek Senatu zadeklarował, że chce, aby Senat koordynował wszelkie prace prowadzone w naszym kraju dotyczące spraw Polonii. „Mam wielką satysfakcję, że pieniądze na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą powróciły we właściwe miejsce i ta dyskusja jest tego dowodem. To, że możemy się tu spotkać, dyskutować, a nawet spierać jest wartością ” - mówił. Przedstawiciele organizacji zgodzili się z marszałkiem, że istnieje potrzeba koordynacji działań. Wskazywali również na konieczność opracowania spójnej strategii działań wobec Polonii i Polaków za granicą.

Przedstawiciele organizacji polonijnych mówili, że główne problemy z jakimi borykają się nasi rodacy za granicą to brak nauczycieli i możliwości ich kształcenia, niedostosowane podręczniki do potrzeb dzieci i młodzieży polonijnej.

Tomasz Machura, powiernik Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii, wyraził obawy związane z Brexitem. Zastanawiano się, czy dzieci Polaków, którzy zdecydują się wrócić do kraju, a które urodziły się w Wielkiej Brytanii lub długo tam mieszkały, poradzą sobie po powrocie do ojczyzny.

Minister edukacji Anna Zalewska odpowiadając na pytania członków Rady obiecała pomoc w rozwiązywaniu problemów edukacyjnych i zapewniła, że większość tych kwestii zostanie wkrótce rozwiązana systemowo. Zdaniem minister spotkania przedstawicieli resorów z członkami Rady są konieczne, aby prowadzić spójne, skuteczne działania na rzecz Polonii.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych, zaproponowało, aby w siedzibach stowarzyszeń polonijnych były tworzone tzw. mobilne punkty konsultacyjne. „Chcielibyśmy, aby stowarzyszenia polonijne użyczyły swoich lokali, to mogłybyśmy organizować tam dyżury konsularne” – powiedział Jan Parys.

Andżelika Borys, przewodnicząca Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi, apelowała o podjęcie działań dyplomatycznych w sprawie szkół polskich na Białorusi i działań władz białoruskich, które dążą do ich rusyfikacji.

Późnym popołudniem Polonijna Rada Konsultacyjna spotkała się z Prezydium Senatu oraz z przewodniczącą i wiceprzewodniczącymi senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą. Spotkanie obyło się w przeddzień posiedzenia członków Polonijnej Rady Konsultacyjnej. Kontynuowano rozmowy na temat problemów z jakimi borykają się organizacje polonijne. Członkowie rady dziękowali za pomoc i opiekę Senatu nad Polonią – nie tylko tą materialną.

Przewodnicząca Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys podkreśliła, że wizyty parlamentarzystów i spotkania z Polonią są równie dużym wsparciem, jak środki finansowe. „Mimo, trudnej sytuacji na Białorusi to związek nadal jest jedną z największych organizacji. Przewodnicząca dziękowała za wsparcie Senatu, które uniemożliwiło białoruskim władzom zniszczyć struktury stowarzyszenia”.

Wskazywano na to, że jest duża część Polonii, która nie zna polskiego języka, ale jest świadoma swoich korzeni i należy podejmować działania, by zachowali oni związki z Polską. Dlatego należy się do nich zwracać w językach, którymi posługują się na co dzień.

Źródło: Senat RP