12 grudnia 2017 r. w Senacie odbyła się konferencja „Rzecznik rozsądku, rozwagi i miary – Senat II Rzeczypospolitej (1922–1939)”. Spotkanie wpisało się w obchody 95. rocznicy odrodzenia Senatu II Rzeczypospolitej i Roku Władysława Raczkiewicza, ustanowionego uchwałą Izby.
Była to już kolejna konferencja, zorganizowana w 2017 r. przez Komisję Kultury i Środków Przekazu oraz Parlamentarny Zespół Miłośników Historii we współpracy z Zakładem Historii XX wieku Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, nawiązująca do problematyki historycznej. Pierwsza, zatytułowana „Londyńska reduta. Prezydenci RP na Uchodźstwie 1939–1990”, miała miejsce w Toruniu, Senacie i Londynie. Senacką cześć konferencji, która odbyła się 7 czerwca 2017 r., zatytułowano „Od Raczkiewicza do Kaczorowskiego. Odpowiedzialni wobec Boga i historii za losy Państwa”. Jak stwierdził przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Miłośników Historii senator Jan Żaryn, obecną konferencję należy odczytywać w 2 kontekstach: 95. rocznicy 1. posiedzenia Izby odrodzonej po latach zaborów w 1922 r., a także zamknięcia tegorocznych obchodów Roku Władysława Raczkiewicza. Senator zapowiedział także podjęcie przez Senat uchwały w 95. rocznicę jego odrodzenia w II RP. Jak podkreślił, w projekcie uchwały zaakcentowano znaczenie ciągłości instytucjonalnej II Izby polskiego parlamentu, a także jej charakterystyczną cechę, jaką zawsze była suwerenność, rozumiana nie tylko politycznie czy urzędowo, ale także jako stan ducha. W tym miejscu przypomniał, że funkcjonowanie SenatuprzerwałyII wojna światowa i sowiecka dominacja nad Polską. Stało się tak za sprawą sfałszowanego przez komunistów referendum czerwcowego z 1946 r., a brak Senatu w porządku ustrojowym PRL podkreślał rzeczywisty charakter władzy zależnej od Moskwy. Senat powrócił dopiero w wyniku demokratycznych i w pełni wolnych – w przeciwieństwie do kontraktowego Sejmu – wyborów z 4 czerwca 1989 r.
Otwierając senackie spotkanie, marszałek Stanisław Karczewski przypomniał, że już po raz kolejny możemy rozmawiać o historii Senatu, a także odwołać się do jego wspaniałych poprzedników na urzędzie marszałka, m.in. tegorocznego patrona – marszałka III kadencji Władysława Raczkiewicza. Jak mówił, historia powinna uczyć, w jakim kierunku podążać ma współczesny Senat, należy także wyciągać wnioski z błędów popełnianych przez poprzedników.
Marszałek Stanisław Karczewski podkreślił, że od wieków Senat stanowił ważny i trwały element polskiego parlamentaryzmu. Istniał zarówno w przedrozbiorowej Rzeczypospolitej, jak i podczas zaborów w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim. Po odzyskaniu niepodległości mimo ostrych sporów w Sejmie Ustawodawczym tę tradycję postanowiono zachować, ustanawiając w konstytucji marcowej z 1921 r. system 2-izbowy, utrzymany następnie w konstytucji kwietniowej z 1935 r. Marszałek Stanisław Karczewski podkreślił, że już od początku swojego funkcjonowania Senat II RP, w myśl łacińskiej sentencji Salus Reipublicae suprema lex, starał się wypełniać inne zadania, także w wymiarze ideowym i państwowotwórczym. Przypomniał w tym miejscu słowa naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego, który, otwierając 28 listopada 1922 r. 1. posiedzenie odrodzonej Izby, powiedział: „Konstytucja obecna zakreśla Senatowi rolę skromniejszą (...) czyni ona z Panów niegłówny motor pracy państwowej, ale zgodnie z duchem konstytucji współczesnych państw demokratycznych nakazuje Wam być rzecznikami rozsądku, rozwagi i miary przy spełnianiu zadań poruczonych naczelnym organom władzy państwowej”. Marszałek Stanisław Karczewski zgodził się także z innymi słowami Piłsudskiego, który postrzegał Senat jako instytucję reprezentującą umiar, łagodzącą tarcia, zmniejszającą konflikty i doprowadzającą do równowagi zamierzeń, celów i środków. Przypomniał, że w tym samym tonie utrzymane były słowa marszałka seniora I kadencji socjalisty Bolesława Limanowskiego, który stawiał przed odrodzonym Senatem zadanie łagodzenia walk partyjnych i doprowadzania zwaśnionych stron do porozumienia i ustępstw. Z kolei marszałek I kadencji Senatu Wojciech Trąmpczyński, nie godząc się z jego ograniczonymi kompetencjami, uważał, że Izba wyższa swoją wewnętrzną powagą i kwalifikacjami senatorów powinna zająć „tak wybitne stanowisko, że będzie musiał się z nim liczyć i Sejm i rząd”. Marszałek Stanisław Karczewski przypomniał również, że w szczególnym procesie, jakim po latach zaborów było budowanie i podtrzymywanie tożsamości narodowej Polaków, Senatowi przypadła szczególna rola – sprawowanie opieki na Polonią i Polakami za granicą. Wszyscy marszałkowie w II RP starali się także łagodzić polityczne spory, zwłaszcza między rządem i Sejmem, stać na straży prawa i praworządności. Przypomniał, że w swoim wystąpieniu po wyborze na stanowisko marszałka mówił, iż chciałby, aby rola Senatu była większa, żeby był bardziej widoczny w życiu publicznym. „Mam nadzieję, że dzięki aktywności wielu senatorów i mojej jesteśmy bardziej widoczni, a Senat wychodzi z cienia Sejmu” – mówił. Marszałek wskazywał także na potrzebę obniżania temperatury sporu politycznego, co stara się czynić Senat. „Czy nam to wychodzi, nie mnie to oceniać. Ważne jest, w jaki sposób słuchamy innych, czy ich słyszymy. Musimy pamiętać, że jesteśmy reprezentantami wyborców i powinniśmy o tym pamiętać przez całą kadencję” – podkreślił.
Podczas konferencji odbyły się 4 panele. Podczas panelu, poświęconego koncepcjom ustrojowym Izby wyższej w II Rzeczypospolitej, konstytucyjną batalię o Senat u zarania II RP przypomniał dr hab. Marek Białokur z Uniwersytetu Opolskiego. Jak przypomniał, za utworzeniem II Izby parlamentu opowiadała się przede wszystkim prawica, przeciwni temu byli natomiast przedstawiciele lewicy, ale nawet oni nieoficjalnie zgadzali się, że wobec nieustających konfliktów w Sejmie nieszczęściem byłaby tylko jedna izba, dlatego potrzebny jest Senat jako miejsce umiaru i rozsądku. Za jego utworzeniem przemawiała zarówno kilkuwiekowa polska tradycja parlamentarna, jak i ugruntowana brytyjska i francuska tradycja parlamentarna. Dr Marek Białokur przypomniał, że na przełomie lat 1917 i 1918 nie było nawet przesądzone, czy niepodległa Polska ma być monarchią czy republiką.
11 grudnia 2017 r. w Senacie odbyła się konferencja „Rzecznik rozsądku, rozwagi i miary – Senat II Rzeczypospolitej (1922–1939)”. Spotkanie wpisało się w obchody 95. rocznicy odrodzenia Senatu II Rzeczypospolitej i Roku Władysława Raczkiewicza, ustanowionego uchwałą Izby. Była to już kolejna konferencja, zorganizowana w 2017 r. przez Komisję Kultury i Środków Przekazu oraz Parlamentarny Zespół Miłośników Historii we współpracy z Zakładem Historii XX wieku Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, nawiązująca do problematyki historycznej. Pierwsza, zatytułowana „Londyńska reduta. Prezydenci RP na Uchodźstwie 1939–1990”, miała miejsce w Toruniu, Senacie i Londynie. Senacką cześć konferencji, która odbyła się 7 czerwca 2017 r., zatytułowano „Od Raczkiewicza do Kaczorowskiego. Odpowiedzialni wobec Boga i historii za losy Państwa”. Jak stwierdził przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Miłośników Historii senator Jan Żaryn, obecną konferencję należy odczytywać w 2 kontekstach: 95. rocznicy 1. posiedzenia Izby odrodzonej po latach zaborów w 1922 r., a także zamknięcia tegorocznych obchodów Roku Władysława Raczkiewicza. Senator zapowiedział także podjęcie przez Senat uchwały w 95. rocznicę jego odrodzenia w II RP. Jak podkreślił, w projekcie uchwały zaakcentowano znaczenie ciągłości instytucjonalnej II Izby polskiego parlamentu, a także jej charakterystyczną cechę, jaką zawsze była suwerenność, rozumiana nie tylko politycznie czy urzędowo, ale także jako stan ducha. W tym miejscu przypomniał, że funkcjonowanie Senatu przerwały II wojna światowa i sowiecka dominacja nad Polską. Stało się tak za sprawą sfałszowanego przez komunistów referendum czerwcowego z 1946 r., a brak Senatu w porządku ustrojowym PRL podkreślał rzeczywisty charakter władzy zależnej od Moskwy. Senat powrócił dopiero w wyniku demokratycznych i w pełni wolnych – w przeciwieństwie do kontraktowego Sejmu – wyborów z 4 czerwca 1989 r.
Otwierając senackie spotkanie, marszałek Stanisław Karczewski przypomniał, że już po raz kolejny możemy rozmawiać o historii Senatu, a także odwołać się do jego wspaniałych poprzedników na urzędzie marszałka, m.in. tegorocznego patrona – marszałka III kadencji Władysława Raczkiewicza. Jak mówił, historia powinna uczyć, w jakim kierunku podążać ma współczesny Senat, należy także wyciągać wnioski z błędów popełnianych przez poprzedników.
Marszałek Stanisław Karczewski podkreślił, że od wieków Senat stanowił ważny i trwały element polskiego parlamentaryzmu. Istniał zarówno w przedrozbiorowej Rzeczypospolitej, jak i podczas zaborów w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim. Po odzyskaniu niepodległości mimo ostrych sporów w Sejmie Ustawodawczym tę tradycję postanowiono zachować, ustanawiając w konstytucji marcowej z 1921 r. system 2-izbowy, utrzymany następnie w konstytucji kwietniowej z 1935 r. Marszałek Stanisław Karczewski podkreślił, że już od początku swojego funkcjonowania Senat II RP, w myśl łacińskiej sentencji Salus Reipublicae suprema lex, starał się wypełniać inne zadania, także w wymiarze ideowym i państwowotwórczym. Przypomniał w tym miejscu słowa naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego, który, otwierając 28 listopada 1922 r. 1. posiedzenie odrodzonej Izby, powiedział: „Konstytucja obecna zakreśla Senatowi rolę skromniejszą (...) czyni ona z Panów niegłówny motor pracy państwowej, ale zgodnie z duchem konstytucji współczesnych państw demokratycznych nakazuje Wam być rzecznikami rozsądku, rozwagi i miary przy spełnianiu zadań poruczonych naczelnym organom władzy państwowej”. Marszałek Stanisław Karczewski zgodził się także z innymi słowami Piłsudskiego, który postrzegał Senat jako instytucję reprezentującą umiar, łagodzącą tarcia, zmniejszającą konflikty i doprowadzającą do równowagi zamierzeń, celów i środków. Przypomniał, że w tym samym tonie utrzymane były słowa marszałka seniora I kadencji socjalisty Bolesława Limanowskiego, który stawiał przed odrodzonym Senatem zadanie łagodzenia walk partyjnych i doprowadzania zwaśnionych stron do porozumienia i ustępstw. Z kolei marszałek I kadencji Senatu Wojciech Trąmpczyński, nie godząc się z jego ograniczonymi kompetencjami, uważał, że Izba wyższa swoją wewnętrzną powagą i kwalifikacjami senatorów powinna zająć „tak wybitne stanowisko, że będzie musiał się z nim liczyć i Sejm i rząd”. Marszałek Stanisław Karczewski przypomniał również, że w szczególnym procesie, jakim po latach zaborów było budowanie i podtrzymywanie tożsamości narodowej Polaków, Senatowi przypadła szczególna rola – sprawowanie opieki na Polonią i Polakami za granicą. Wszyscy marszałkowie w II RP starali się także łagodzić polityczne spory, zwłaszcza między rządem i Sejmem, stać na straży prawa i praworządności. Przypomniał, że w swoim wystąpieniu po wyborze na stanowisko marszałka mówił, iż chciałby, aby rola Senatu była większa, żeby był bardziej widoczny w życiu publicznym. „Mam nadzieję, że dzięki aktywności wielu senatorów i mojej jesteśmy bardziej widoczni, a Senat wychodzi z cienia Sejmu” – mówił. Marszałek wskazywał także na potrzebę obniżania temperatury sporu politycznego, co stara się czynić Senat. „Czy nam to wychodzi, nie mnie to oceniać. Ważne jest, w jaki sposób słuchamy innych, czy ich słyszymy. Musimy pamiętać, że jesteśmy reprezentantami wyborców i powinniśmy o tym pamiętać przez całą kadencję” – podkreślił.
Podczas konferencji odbyły się 4 panele. Podczas panelu, poświęconego koncepcjom ustrojowym Izby wyższej w II Rzeczypospolitej, konstytucyjną batalię o Senat u zarania II RP przypomniał dr hab. Marek Białokur z Uniwersytetu Opolskiego. Jak przypomniał, za utworzeniem II Izby parlamentu opowiadała się przede wszystkim prawica, przeciwni temu byli natomiast przedstawiciele lewicy, ale nawet oni nieoficjalnie zgadzali się, że wobec nieustających konfliktów w Sejmie nieszczęściem byłaby tylko jedna izba, dlatego potrzebny jest Senat jako miejsce umiaru i rozsądku. Za jego utworzeniem przemawiała zarówno kilkuwiekowa polska tradycja parlamentarna, jak i ugruntowana brytyjska i francuska tradycja parlamentarna. Dr Marek Białokur przypomniał, że na przełomie lat 1917 i 1918 nie było nawet przesądzone, czy niepodległa Polska ma być monarchią czy republiką. Jak podkreślił, dyskusja konstytucyjna po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i debata nad kształtem polskiego parlamentu toczyły się w wyjątkowych okolicznościach – powstania wielkopolskiego, powstań śląskich czy wojny polsko-bolszewickiej.
Podczas pierwszego panelu dr Maciej Wojtacki z Akademii Sztuki Wojennej omówił kształtowanie się koncepcji struktury i roli Senatu w okresie prac nad zmianą konstytucji w latach 1928–35. Do tego tematu nawiązał także dr Krzysztof Kloc z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, który mówił o udziale senatorów BBWR w dyskusjach nad nową ustawą zasadniczą, poszukiwaniu przez nich koncepcji kształtu i pozycji Izby wyższej. Zagadnienia dotyczące Senatu II RP w praktyce i myśli politycznej chrześcijańskiej demokracji przedstawił dr hab. Jarosław Rabiński z katedry Historii Najnowszej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Kolejny panel konferencyjny poświęcono postaciom marszałków Senatu II RP. Dr Zbigniew Girzyński z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu przypomniał 4 marszałków seniorów, m.in. wybitnego przedstawiciela lewicy Bolesława Limanowskiego. Przedstawiono także sylwetki marszałka Senatu II kadencji Juliusza Szymańskiego, inicjatora i gospodarza I Światowego Zjazdu Polaków z Zagranicy, marszałka IV kadencji Aleksandra Prystora oraz Bogusława Miedzińskiego, ostatniego marszałka Senatu II RP.
Podczas trzeciego panelu podjęto próbę ukazania społecznego, politycznego i narodowościowego obrazu Senatu II RP. Mowa była m.in. o karierze politycznej senator Hanny Hubickiej, ministrze, ziemianinie i społeczniku z Pomorza senatorze Leonie Jancie-Połczyńskim, działalności parlamentarnej senatorów endeckich w latach 1928–30 czy Ukraińcach zasiadających w Izbie wyższej. Na zakończenie konferencji przedstawiono sylwetki wybranych senatorów II RP. Jarosław Zawadzki z Kancelarii Senatu przedstawił działania podejmowane przez kancelarię na rzecz przywrócenia pamięci o przedwojennych senatorach, których efektem jest m.in. bogata kolekcja w zbiorach Archiwum Senatu i poświęcone im publikacje. Podczas panelu przypomniano senatorów II RP – Mariana Malinowskiego i Tadeusza Michejdę. Za zorganizowanie konferencji i wszystkie działania podejmowane na rzecz przywracania pamięci o przedwojennych senatorach podziękowała Agnieszka Łempicka, prawnuczka senatora II kadencji Tomasza Nocznickiego, działacza ruchu ludowego i niepodległościowego, publicysty, posła na Sejm. W kontekście zainaugurowanych przez prezydenta Andrzeja Dudę obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości zaapelowała o czerpanie z bogatej spuścizny myśli państwowej i społecznej, jaką pozostawili po sobie senatorowie II RP.
Źródło: Senat RP