Wizyta przewodniczącego Senatu Francji w Senacie RP.

O konieczności pogłębienia współpracy polsko-francusko-niemieckiej w zakresie polityki europejskiej w obliczu Brexitu i wzmocnieniu relacji między Senatami obu państw rozmawiał  Stanisław Karczewski 14 lutego 2018 r. z Gérardem Larcherem.

Przewodniczący Senatu Francji z delegacją składa wizytę w Warszawie na zaproszenie marszałka Senatu. W skład delegacji wchodzą senatorowie: Maryvonne Blondin, Jean Bizet, Jean-Pierre Leleux.

Zależy nam na wzmocnieniu relacji między Senatami obu państw, a także na jak najlepszych stosunkach bilateralnych w ramach Unii Europejskiej” – powiedział marszałek Senatu.

Przewodniczący Gerard Larcher podkreślił, że obecnie należy się skoncentrować na pogłębieniu współpracy europejskiej polsko-francusko-niemieckiej zwłaszcza w obliczu Brexitu. Zgodził się z marszałkiem, że współpraca między parlamentami narodowymi jest bardzo istotna.

Marszałek podkreślił, że polskiemu rządowi zależy na tym, by Polska była dobrze rozumiana w Unii Europejskiej. W ocenie marszałka polityka unijna wymaga pewnej korekty. Zaznaczył, że Polacy są euroentuzjastami i zapewnił, że polski rząd przywiązuje ogromną wagę do współpracy w obszarze europejskim. Dodał, że Polska jest otwarta też na państwa europejskie aspirujące do Unii. „Nasz kraj chce być ich ambasadorem w UE” – powiedział i dodał, że razem z marszałkiem Sejmu organizują od trzech lat Szczyt Przewodniczących Parlamentów Państw Europy Środkowej i Wschodniej. „Wspieramy te państwa w przemianach demokratycznych” - powiedział. Zdaniem marszałka UE potrzebuje więcej elastyczności. Zaznaczył, że Polska jest sceptyczna wobec wysuwanych ostatnio koncepcji rozwoju UE - koncepcji Unii dwóch prędkości, czy twardego jądra UE. „Chcemy by Unia Europejska rozwijała się na zasadzie Unii solidarnych i równych państw. Projekt europejski nie może być oderwany od tworzących go wspólnot demokratycznych” – powiedział S. Karczewski.

Gerard Larcher podkreślił, że teraz trzeba myśleć na jakich zasadach i w jaki sposób ma się odbyć Brexit, potem należy zastanowić nad podstawami Unii Europejskiej. Dodał, że jego zdaniem, nie potrzebna jest zmiana traktatu o UE, a tylko pewne dostosowania. „Osobiście nie jestem zwolennikiem Europy dwóch prędkości” - powiedział. Według przewodniczącego najpierw trzeba rozmawiać o konsolidacji Unii, a potem być może rozważyć jej rozszerzenie.

Marszałek zgodził się z przewodniczącym w kwestii kolejności spraw unijnych. W jego ocenie jednak ważne są rozmowy bilateralne, a także w różnych formatach. Dodał, że w rozmowach o przyszłości UE w ramach Grupy Wyszehradzkiej mówiono o tym, że społeczeństwa poszczególnych państw-członków UE powinny wypowiedzieć się o przyszłości Unii. W ocenie marszałka ten głos byłby ważny, bo Unia oddala się od obywateli, o czym świadczy niska frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Gość z Francji podzielił ten pogląd i podkreślił, że m.in. dlatego na znaczeniu zyskuje współpraca między parlamentami narodowymi i niezwykle istotna jest kwestia pomocniczości w zakresie tej współpracy.

Marszałek Karczewski wyraził zadowolenie, że w połowie roku ma dojść do wizyty prezydenta Francji w Polsce. Podkreślił, że współpraca między senatorami polskimi i francuskimi układa się bardzo dobrze w ramach senackich grup przyjaźni, ale będzie zabiegał o ściślejszą współpracę wyższych izb obu państw, m.in. o współpracę między komisjami ds. Unii Europejskiej. Podkreślił wagę dyplomacji parlamentarnej, która tworzy klimat do współpracy między rządami i politykami. Zaproponował podjęcie wspólnej deklaracji w kwestii bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni, po zakończeniu cyklu konferencji. Przypomniał, że pierwsza taka konferencja odbyła się w Warszawie, kolejne zostaną zorganizowane we Francji i Niemczech w ramach współpracy parlamentarnej państw Trójkąta Weimarskiego.

Politycy rozmawiali także o kwestiach bezpieczeństwa, pomocy uchodźcom, a także o innowacyjności.

Spotkanie z marszałkiem poprzedziło spotkanie przewodniczącego Senatu Francji z premierem Mateuszem Morawieckim i złożenie kwiatów przez delegację pod |Pomnikiem Bohaterów Getta oraz przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

"Europa nie może być Europą bez Polski, tak jak nie można sobie wyobrazić Europy bez Francji, czy Niemiec. Polska może być wyłącznie ważnym podmiotem, graczem UE" – powiedział przewodniczący Senatu Francji Gerard Larcher 14 lutego 2018 r. podczas przemówienia przed polskim Senatem.

Przewodniczący francuskiego Senatu wraz z delegacją składa wizytę w Polsce na zaproszenie marszałka Karczewskiego. Wystąpienia przewodniczącego wysłuchali także marszałek i wicemarszałkowie Sejmu – Marek Kuchciński oraz Beata Mazurek i Ryszard Terlecki, a także członkowie delegacji Senatu Francji senatorowie Maryvonne Blondin, Jean Bizet i Jean-Pierre Leleux oraz ambasador Francji w Polsce Pierre Lévy.

„Francję i Polskę łączy głęboka i długa przyjaźń, która wykuwała się w braterstwie broni” – podkreślił przewodniczący Gérard Larcher. „Chciałbym oddać hołd polskiemu narodowi i jego niezłomnej walce o niepodległość, tożsamość i suwerenność. Nie zapominam też o ofierze tysięcy polskich żołnierzy, poległych podczas I i II wojny światowej, za każdym razem stających po stronie wolności” – mówił. Jak zaznaczył, w czasie II wojny Polska najbardziej ucierpiała od zmowy 2 największych totalitaryzmów – nazizmu i komunizmu. W tym kontekście przypomniał Katyń, powstanie warszawskie i powstanie w getcie warszawskim, a także ludobójstwo Żydów. Jak stwierdził, polskich cierpień nie da się z niczym porównać. „To Polska wydała tych nieustraszonych bohaterów, którym Europa zawdzięcza wolność” – podkreślił i przypomniał wkład naszych naukowców w rozszyfrowanie Enigmy, udział polskich pilotów w Bitwie o Anglię czy I Dywizji Pancernej w wyzwoleniu Francji. „Nie zapomnimy też bezprzykładnej walki z komunizmem i ruchu Solidarności. Polacy nigdy nie paktowali, nie poddawali się i nie rezygnowali ze swojej wolności i suwerenności” – podkreślił przewodniczący Gérard Larcher. „Dziś nasze relacje mają wiele wymiarów” – zapewnił. Jak mówił, w Polsce działa 1300 przedsiębiorców francuskich, 280 tys. uczniów polskich uczy się języka francuskiego. Zdaniem przewodniczącego francuskiego Senatu dwustronna współpraca może być rozwijana w wielu dziedzinach, m.in. energetyki atomowej czy wojskowości. „Europa nie może być Europą bez Polski, tak jak nie można sobie wyobrazić Europy bez Francji i Niemiec” – przekonywał. W jego opinii Polska może być wyłącznie ważnym graczem i podmiotem w Europie.

W swoim wystąpieniu przewodniczący Senatu Francji wiele uwagi poświęcił obecnej sytuacji w Unii Europejskiej, szczególnie w kontekście Brexitu, bezpieczeństwa, kryzysu migracyjnego czy kwestii gospodarczych i polityki energetycznej. Odniósł się m.in. do dyrektywy o pracownikach delegowanych. Jak mówił, należy zachować swobodę przepływu osób, a kontroli poddać występujące nadużycia. Opowiedział się także za utrzymaniem dotychczasowej ambitnej polityki spójności i wspólnej polityki rolnej. Jego zdaniem Polska i Francja powinny ściśle współpracować przeciwko ograniczeniu środków na wspólną politykę rolną w planowym nowym budżecie Unii. Przewodniczący Gérard Larcher odniósł się także do polskiej reformy sądownictwa i uchwalonej niedawno nowelizacji ustawy o IPN.

Jak zaakcentował, szczególnie po Brexicie Polska, Francja i Niemcy w ramach Trójkąta Weimarskiego mają ważną rolę do odegrania w Unii Europejskiej. W tym kontekście przywołał wspólną deklarację z 2016 r. przewodniczących Senatów Polski, Francji i niemieckiego Bundesratu. „Duch Weimaru sprawi, że będziemy mogli iść dalej” – podkreślił. „Niech żyje przyjaźń polsko-francuska” – zakończył swoje wystąpienie przewodniczący Gérard Larcher.

Zapraszamy do obejrzenia wspólnej konferencji prasowej Marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego oraz Przewodniczącego Senatu Francji Gerarda Larchera.

 

 

Źródło: Senat RP