- Dyskusja wokół konstytucji jest bardzo potrzebna - powiedział w "Sygnałach dnia" marszałek Senatu Stanisław Karczewski we wtorkowy poranek 22 maja 2018 roku.
To właśnie Senat ma podjąć decyzję o zatwierdzeniu inicjatywy prezydenta o przeprowadzeniu referendum konstytucyjnego i jak przyznał marszałek, izba jest w trudnej sytuacji.
Ponad połowa Polaków (53 proc.) negatywnie ocenia inicjatywę prezydenta przeprowadzenia referendum ws. zmian w konstytucji 10 i 11 listopada - wynika z sondażu IBRiS, na który powołuje się "Rzeczpospolita". Pozytywnie o planie Andrzeja Dudy wypowiada się nieco ponad 35 proc. ankietowanych i tylko wśród mieszkańców wsi referendum ma więcej zwolenników niż przeciwników. Czy przy takim odbiorze społecznym warto organizować to referendum?
- Senat jest w trudnej sytuacji, takiej zero-jedynkowej. Albo przyjmuje, albo odrzuca. Nie możemy dokonać żadnej zmiany – powiedział Stanisław Karczewski. Przypomniał, że o terminie od samego początku wypowiadał się dosyć sceptycznie, wskazał też, że nie znamy jeszcze dokładnej treści pytań, które miałyby zostać zadane w referendum. Gość Jedynki podkreślił jednak, że dyskusja wokół konstytucji jest bardzo potrzebna. - Również samo referendum jest bardzo interesującą propozycją - ocenił.
- Powinniśmy zmienić konstytucję. Konstytucja nie jest doskonała - stwierdził marszałek. Dodał, że takie stanowisko zajmuje większość polityków, ale temat ten też jest bliski Polakom, co widać podczas spotkań z mieszkańcami organizowanych przez PiS. Jego zdaniem, dyskusja w Senacie nad referendum będzie trwała kilkanaście godzin.
Stanisław Karczewski mówił też o krytyce, z którą spotykają się rządzący podczas objazdu po Polsce i o proteście osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Poruszony został też temat ustawy obniżającej uposażenia parlamentarzystów. Pytany, czy Senat ją przyjmie, marszałek zdecydowanie odpowiedział "tak".
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Marszałkiem Senatu RP Stanisławem Karczewskim.
Źródło: Polskie Radio