Z okazji 30. rocznicy wolnych wyborów do Senatu odbyła się konferencja naukowa „Rola Senatu w ustroju RP – w stronę przyszłości”.
Otwierając spotkanie, marszałek Stanisław Karczewski wyraził zadowolenie z jego zorganizowania w przeddzień 30. rocznicy wolnych wyborów do Senatu, pierwszych wolnych wyborów w naszej części Europy po II wojnie światowej.
„Możemy być z tego dumni, będziemy się chwalić i przypominać Europie, że 30 lat temu udało nam się porozumieć i doprowadzić w Polsce do częściowo wolnych wyborów” – podkreślił.
Zdaniem marszałka Stanisława Karczewskiego w Senacie panuje zupełnie inna atmosfera polityczna i niższa temperatura sporów politycznych niż w Sejmie. Jak podkreślił, nieco odmienny charakter Izby pozwala na refleksję, zastanowienie się, bardziej wnikliwą analizę stanowionego prawa. „To nie jest kwestia liczby poprawek, tylko kwestia staranności tworzenia dobrego prawa. I to jest jedno z naszych zadań” – podkreślił marszałek Senatu. Jako kolejny ważny element działalności Izby wskazał prace nad petycjami wnoszonymi przez obywateli. W tym kontekście przypomniał petycję Stowarzyszenia Dzieci Wojny, której autorzy postulowali wprowadzenie bezpłatnych leków dla osób powyżej 75. roku, odrzuconą w poprzedniej kadencji przez większość rządową. W obecnej kadencji posłużyła ona do uchwalenia ustawy polepszającej sytuację seniorów. Jak stwierdził, okazało się, że można, a każda petycja pozostawia swój ślad.
Kolejną ważną kwestią, w ocenie marszałka Stanisława Karczewskiego, którą zajmuje się Senat, jest Polonia. „I tym, którzy mówią, że Senat należy, czy powinno się zlikwidować mówię, że gdyby Senat zajął się tylko i wyłącznie Polonią, to mielibyśmy tyle pracy, że moglibyśmy pracować przez 24 godziny na dobę i też nie sprostalibyśmy wszystkim oczekiwaniom” – stwierdził. Jak podkreślił, spotkania z Polonią i Polakami za granicą dają senatorom impuls do dalszej działalności, pozwalają poznać inne spojrzenie na polskie sprawy. Jak mówił marszałek Senatu w kwestii przyszłości Izby, możliwe są hipotetycznie 3 rozwiązania: likwidacja, pozostawienie bez zmian dotychczasowych uprawnień i roli lub ich modyfikacja, ale do tego potrzebna jest większość konstytucyjna, trudna do uzyskania w obecnej rzeczywistości politycznej. Ale, jak stwierdził marszałek Stanisław Karczewski, wszystko jest możliwe, bo przecież „obaliliśmy komunizm, co przez lata też wydawało się niemożliwe”.
Podczas konferencji wybitni prawnicy konstytucjonaliści omówili zagadnienia związane z ustrojową pozycją Senatu w polskim systemie konstytucyjnym, jego usytuowaniem i relacjami z innymi organami władzy publicznej. Przypomniano pozycję Senatu w systemie ustrojowym II RP, a także genezę odrodzenia Izby wyższej polskiego parlamentu w wyniku porozumień Okrągłego Stołu. Przeprowadzono analizę porównawczą uprawnień i roli polskiego Senatu w stosunku do drugich izb parlamentu w innych krajach. Mowa była też o kontroli konstytucyjności prawa przez Senat. Naukowcy wskazywali m.in. na asymetryczność uprawnień Sejmu i Senatu.
Zdaniem prof. Mariana Grzybowskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie ze względu na tryb pracy Senatu nad inicjatywami ustawodawczymi, powodujący ich dobre przygotowanie zarówno pod względem merytorycznym, jak i legislacyjnym, należałoby się zastanowić nad uelastycznieniem procedury legislacyjnej i skróceniem w Sejmie prac nad senackimi projektami. Ze względu na wybór senatorów w wyborach bezpośrednich można by także umożliwić Senatowi samodzielne ogłaszanie referendum, a nie tylko jak obecnie wyrażanie zgody na jego ogłoszenie przez prezydenta. W opinii prof. Mariana Grzybowskiego nie ma żadnych przeciwskazań, by oprócz funkcji kreacyjnej przy powoływaniu prezesa Najwyższej Izby Kontroli, przyznać Senatowi wspólnie z Sejmem funkcję kontrolną wobec tej instytucji.
Mówiąc o genezie odrodzenia Senatu w 1989 r., prof. Wojciech Ostrowski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie przypomniał, że ta kwestia stała się przedmiotem debaty podczas Okrągłego Stołu dopiero po impasie w rozmowach na temat powołania urzędu prezydenta o dosyć szerokich kompetencjach. Jego zdaniem nie jest prawdą, że przy Okrągłym Stole komuniści chcieli się podzielić władzą z opozycją. Chciano jedynie podzielić się odpowiedzialnością. Jak mówił prof. Wojciech Orłowski, wybory do Senatu, w których Polacy mogli wskazać kandydatów solidarnościowych, wpłynęły na udział w wyborach parlamentarnych i wysoką frekwencję. W jego ocenie, gdyby nie decyzja o wolnych wyborach do Senatu, zmiany w Polsce byłyby znacznie wolniejsze. Nawiązując do tematyki konferencji dotyczącej przyszłości Senatu, za zagrożenie uznał obecny sposób wyboru senatorów w okręgach jednomandatowych. Według niego wybory do tej Izby powinny być proporcjonalne, bo właśnie takie zapewnią jej większą reprezentatywność polityczną. Prof. Wojciech Orłowski postulował wpisanie do konstytucji roli Senatu w opiece nad Polonią i Polakami za granicą, a także zwiększenie jego kompetencji europejskich. Z tym ostatnim postulatem zgodził się prof. Leszek Bosek z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak mówił m.in., można zastanowić się, czy marszałek Senatu lub grupy senatorów nie mogliby występować do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o zbadanie aktów prawa europejskiego z konstytucją.
W opinii prof. Antoniego Dudka z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, reprezentującego Inkubator Umowy Społecznej, mówiąc o przyszłości Senatu, trzeba zastanowić się nad sensem utrzymania dotychczasowego sposobu jego wyłaniania. Jego zdaniem trzeci etap reformy samorządowej powinien polegać na ukształtowaniu Senatu jako izby samorządowej. Z tą koncepcją nie zgodziła się prof. Anna Łabno z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Jako ważny argument wskazała jednolitość państwa polskiego. Według niej Senat jest potrzebny, co nie oznacza, że w obecnym kształcie i z dotychczasowymi uprawnieniami. Jak przekonywała, czas reform nie zakończył się na 1997 r.
Podczas konferencji referaty przedstawili laureaci konkursu adresowanego do studentów, absolwentów i doktorantów wydziałów prawa i politologii. Nadesłane prace oceniał Zespół Konkursowy powołany przez marszałka Senatu, pod przewodnictwem wicemarszałka Michała Seweryńskiego. W jego skład weszli prawnicy i konstytucjonaliści: Bogumił Szmulik, Janusz Karp, Zbigniew Cieślak oraz senator Jan Żaryn. Nagrodą było uczestnictwo w konferencji i wygłoszenie referatu, a także jego publikacja w wydawnictwie pokonferencyjnym. Uczestnicy konkursu mieli do wyboru 4 tematy: znaczenie Senatu w procesie ustawodawczym; historyczna doniosłość instytucji Senatu w ustroju polskim; Senat RP jako strażnik kultury i tożsamości narodowej; Izby wyższe parlamentów na świecie.
Źródło: Senat RP