W piątkowy poranek 10 stycznia br. Stanisław Karczewski gościł w programie "Kwadrans Polityczny" w TVP1.
Rozmowa rozpoczęła się od tematu katastrofy ukraińskiego samolotu na terytorium Iranu. Wicemarszałek Stanisław Karczewski zauważył, że jest widoczna już deeskalacja konfliktu na linii Iran - USA. Zapytany o wypowiedź senatora Bogdana Klicha S. Karczewski powiedział, że w tej wypowiedzi jest wiele sformułowań zupełnie niepotrzebnie podnoszących emocje.
W ocenie Stanisława Karczewskiego w Senacie RP jest coraz mniej miejsca na wypowiedzi senatorów, w szczególności tych pozostających w opozycji senackiej.
Kolejnym tematem były stosunki polsko - rosyjskie. W ocenie wicemarszałka prezydentowi Władimirowi Putinowi zależy, by doprowadzić w Polsce do podziałów. Stanisław Karczewski podkreślił, że będąc marszałkiem Senatu RP nie spotykał się z ambasadorem Rosji. Podkreślił, że spotkanie w Yad Vashem organizowane jest po to, by Putin mógł narzucić swoją narrację.
Wicemarszałek Senatu RP został poproszony o skomentowanie wizyty delegacji Komisji Weneckiej, która przyjechała na zaproszenie Marszałka Tomasza Grodzkiego. Stanisław Karczewski powiedział, że takie zaproszenia lub wyjazdy do Brukseli celem omawiania stanowionego w Polsce prawa to ograniczanie suwerenności Polski. Odniósł się także krytycznie do powołania przez obecnego Marszałka Senatu RP zespołu do spraw oceny praworządności.
Źródło: TVP1