- W ten sposób nie prowadzi się dialogu i jestem zawiedziony, zniesmaczony tą sytuacją. Liczę na opanowanie - powiedział o protestach proaborcyjnych w Programie 1 Polskiego Radia Stanisław Karczewski, senator PiS.
W kilku miastach Polski odbyły się manifestacje przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tak zwanej aborcji eugenicznej. Sędziowie Trybunału uznali, że aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia nienarodzonego dziecka lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu, jest niezgodna z konstytucją.
Zdaniem Stanisława Karczewskiego "to igranie z wirusem i epidemią". - To może doprowadzić do hekatomby biologicznej i epidemiologicznej. W sytuacji epidemii powinniśmy wspólnie działać w ramach jej opanowania - przyznał senator PiS.
- Na naszych oczach rodzi się barbarzyństwo. W ten sposób nie prowadzi się dialogu i jestem zawiedziony, zniesmaczony tą sytuacją. Liczę na opanowanie. Wychodzimy ze sfery dialogu, musimy deeskalować, padają niepotrzebne słowa i czyny - dodał gość Polskiego Radia.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Źródło: Polskie Radio