Stanisław Karczewski gościem programu "Graffiti" w Polsat News

Mam nadzieję, że na najbliższym posiedzeniu Senatu będzie rozpatrzony wniosek o odwołanie marszałka Tomasza Grodzkiego. Chcemy podsumować ponad dwa lata funkcjonowania izby, najprawdopodobniej przegramy głosowanie, ale trzeba próbować - powiedział w Polsat News senator PiS Stanisław Karczewski.
Tematem rozmowy z byłym marszałkiem Senatu były również wybory prezydenckie we Francji, a także zapowiedziany przez marszałka seniora Antoniego Macierewicza raport dotyczący przyczyn katastrofy smoleńskiej.

Wniosek o odwołanie marszałka Grodzkiego

Senatorowie PiS pod koniec marca złożyli wniosek o odwołanie Grodzkiego z funkcji marszałka Senatu w reakcji na jego słowa z wystąpienia skierowanego do Rady Najwyższej Ukrainy. Grodzki m.in. przepraszał za to, że „niektóre firmy w haniebny sposób kontynuują działalność w Rosji, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś” i „nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów”.

W ten sposób z niedającą się zaakceptować hipokryzją nadal – nawet wbrew intencjom - finansujemy zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi — powiedział marszałek Senatu.

Grodzki w ub. tygodniu powiedział, że wszystko wskazuje na to, że wniosek o jego odwołanie będzie rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu izby, zaplanowanym na wtorek i środę.

Karczewski: Mam nadzieję, że pan marszałek nie będzie tchórzył

Karczewski powiedział na antenie Polsat News, że ma nadzieję, iż ten wniosek zostanie rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu izby i że „pan marszałek nie będzie tchórzył”.

Chcemy podsumować te ponad dwa lata funkcjonowania Senatu, nie tyko działalności pana marszałka (...). Mam nadzieje, że na tym posiedzeniu to się dokona — powiedział Karczewski.

Czy jest szansa na odwołanie Grodzkiego?

Dopytywany, czy PiS policzył głosy w Senacie oraz czy jest szansa na odwołanie Grodzkiego odparł:

Najprawdopodobniej przegramy, ale trzeba próbować.

Być może uda nam się to zrobić, na pewno gdybyśmy nie złożyli tego wniosku, pan marszałek dalej byłby marszałkiem, więc zobaczymy jak będzie wyglądało głosowanie — dodał Karczewski.

Odwołanie marszałka Senatu odbywa się na wniosek co najmniej 34 senatorów, imiennie wskazujący kandydata na nowego marszałka; Senat odwołuje i wybiera marszałka w jednym głosowaniu, bezwzględną większością głosów ustawowej liczby senatorów.

Wybory we Francji

Pytany o wynik I tury wyborów prezydenckich we Francji, gość Polsat News przyznał, że nie jest zaskoczony, choć był przekonany, że ubiegający się o reelekcję prezydent Emmanuel Macron „będzie miał wyższe poparcie”.

Wygrana którego z kandydatów - Macrona czy Le Pen - byłaby lepsza dla polskiej racji stanu?

Myślę, że polski rząd i prezydent będą dobrze współpracować z każdym wybranym prezydentem - ocenił Stanisław Karczewski.

Senatora poproszono również o odniesienie się do ostrej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego na temat telefonicznych rozmów francuskiego przywódcy z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem. Emmanuel Macron poczuł się na tyle dotknięty krytyką ze strony polskiego premiera, że nazwał go m.in... „antysemitą”. Ubiegający się o reelekcję prezydent Francji zasugerował także, że Morawiecki próbuje wpływać na wybory prezydenckie, wspierając Marine Le Pen.

Nie możemy mówić o tym, że tam były wybory. Musimy mówić o tym, że za naszą wschodnią granicą jest wojna, to jest dla nas najważniejsze, to jest teraz istotne i na tym musimy skupić teraz swoją uwagę — powiedział Karczewski, pytany o słowa premiera Morawieckiego pod adresem prezydenta Francji.

Były marszałek zaznaczył przy tym, że zarówno apel premiera, jak i działania rządu, są „jednoznaczne” i mają na celu „jak najostrzejsze, jak najszybsze i jak najskuteczniejsze sankcje”.

Jeżeli chodzi o restrykcje wobec Rosji, to - jak wskazał Karczewski - działania Unii Europejskiej w tym zakresie muszą być „skoordynowane”.

Nie powinno być tak, że z Putinem rozmawia Macron, kanclerz Austrii, ktoś inny. Ten głos powinien być skoordynowany. Indywidualne działania są chyba nietrafione — powiedział senator PiS.

Raport ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej

Gość Polsat News był pytany także o „Raport z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu 154-M nr 101 nad lotniskiem Smoleńsk Siewiernyj na terenie Federacji Rosyjskiej”, którego publikację zapowiedziała na dziś komisja ds. ponownego zbadania przyczyn katastrofy, kierowana przez byłego szefa polskiego MON Antoniego Macierewicza.

Były marszałek Senatu stwierdził, że „dopuszcza możliwość” wybuchu na pokładzie Tu-154.

Poczekajmy na raport podkomisji. Naszym obowiązkiem jest dojście do prawdy — zaznaczył przy tym.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Źródło: wpolityce.pl
Źródło: polsatnews.pl