Marszałek Senatu Stanisław Karczewski i senatorowie 6 lipca 2017 r. na pl. Krasińskich wysłuchali wystąpienia prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Amerykański prezydent przemawiał przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego.
„Ameryka kocha Polskę, Ameryka kocha Polaków” – rozpoczął swoje przemówienie amerykański prezydent. Podkreślił, że był dumny, iż Polacy, którzy mają wkład w budowę dobrobytu Stanów Zjednoczonych wsparli go w wyborach prezydenckich w 2016 r. „To ogromny zaszczyt, że mogę stanąć w tym mieście, pod pomnikiem na cześć Powstania Warszawskiego - mówił w Warszawie prezydent USA. Dodał, że wbrew wszelkim próbom zmiany Polaków, ucisku albo zniszczenia Polacy przetrwali i zwyciężyli. „ Jesteście dumnym narodem" –powiedział. „Polska jest geograficznym sercem Europy, ale - co jeszcze ważniejsze - w Polakach postrzegamy duszę Europy; wasz naród jest wielki, ponieważ wielkim jest wasz duch i jest to duch silny”- podkreślił prezydent Donald Trump.
Na pl. Krasińskich obecny był prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą oraz pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Melania Trump. Wystąpienia prezydenta wysłuchali: premier Beata Szydło z ministrami jej rządu, prezes PiS Jarosław Kaczyński z przedstawicielami partii, marszałek Sejmu Marek Kuchciński i Senatu Stanisław Karczewski, przedstawiciele partii opozycyjnych, były prezydent Lech Wałęsa. Wystąpienia Trumpa wysłuchali też uczestnicy szczytu Trójmorza, który w czwartek odbywa się w Warszawie.
Na pl. Krasińskich obecni byli kombatanci, harcerze i licznie zgromadzeni mieszkańcy Warszawy i Polski.
Uroczystość na pl. Krasińskich rozpoczęła się od oddania hołdu bohaterom Powstania Warszawskiego. Prezydenci: Donald Trump i Andrzej Duda razem z małżonkami złożyli wieńce przed Pomnikiem Powstania Warszawskiego.
Źródło: Senat RP, Foto: Grzegorz Jakubowski KPRP