- Wielka szkoda, że Senat nie wyraził wczoraj zgody na przyjęcie funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich przez pana ministra Piotra Wawrzyka. Być może wyłonimy następnego kandydata - mówił w Programie 1 Polskiego Radia Stanisław Karczewski, senator PiS.
Rozmowa dotyczyła decyzji Senatu o nieudzieleniu poparcia wybranemu przez Sejm Rzecznikowi Praw Obywatelskich, prof. Piotrowi Wawrzykowi. - Dziś będziemy na ten temat dyskutować. Być może wyłonimy następnego kandydata, który, mam nadzieję, zostanie zaaprobowany przez Sejm i Senat - zapowiedział Stanisław Karczewski.
"Żenujący spektakl"
- Wielka szkoda, że Senat nie wyraził wczoraj zgody na przyjęcie funkcji przez pana ministra Piotra Wawrzyka. Byliśmy zbulwersowani tym, co tam się wczoraj działo. To psucie dobrych zwyczajów senackich, gdzie Senat zawsze na wysokim poziomie kultury osobistej i politycznej debatował. To był żenujący spektakl - ocenił.
Jak podkreślił senator, "od początku było wiadomo, że będzie mobilizacja większości senackiej. Cieszę się jednak, że nasi senatorowie zagłosowali za kandydaturą Piotra Wawrzyka".
- W tej chwili mamy lukę prawną. Na podstawie postawy Adama Bodnara mogę powiedzieć, że jest dodatkowym senatorem czy posłem Platformy Obywatelskiej, cały czas wspiera jedną stronę i nie jest absolutnie obiektywny. W moim głębokim przekonaniu nie jest już Rzecznikiem Praw Obywatelskich - stwierdził gość Programu 1 Polskiego Radia.
Zapraszamy do wysłuchania i obejrzenia całej rozmowy z senatorem RP Stanisławem Karczewskim.
Źródło: Polskie Radio