Marszałek Senatu Stanisław Karczewski 8 września 2019 r. złożył wizytę na Litwie. Powodem wizyty był kończący się II Światowy Zjazd Wilniuków, który potwierdził, że Wilno łączy Polaków i Litwinów.
Te bliskie więzi zostały potwierdzone również na spotkaniu marszałka Senatu z przewodniczącym Victorasem Pranckietisem.
W Domu Kultury Polskiej marszałek Senatu zwiedził wystawę „MotoWilno międzywojenne”, przedstawiająca pełną sukcesów działalność Wileńskiego Towarzystwa Cyklistów i Motocyklistów. Następnie rozmawiał on z uczestnikami II Światowego Zjazdu Wilniuków, odbywającego się w Wilnie po 10 latach przerwy pod hasłem „Łączy nas Wilno”. Poinformowali oni go o dużym sukcesie tego przedsięwzięcia, składającego się na dobry wizerunek Polski i Polaków. Ich zdaniem, współpraca z Fundacją Pomocy Polakom na Wschodzie pomogła organizatorom zjazdu w osiągnięciu rekordowej frekwencji na organizowanych podczas zjazdu imprezach. Uczestnicy spotkania byli zdania, że istnieje potrzeba tworzenia platformy dla wilniuków rozproszonych po świecie, że zjazdy powinny się odbywać przynajmniej raz na dwa-trzy lata. Ich zdaniem, Wilno od wieków było miastem wielonarodowym, a obecnie Litwini zaczynają postrzegać zjazd wilniuków nie jako zagrożenie, ale jako „powrót swoich dzieci do swojego miasta”. Zaczynają rozumieć, że polski dorobek to część wielokulturowego dziedzictwa Litwy.
Marszałek Senatu powiedział, że państwo polskie przez ostatnie lata zmieniło politykę w stosunku do Litwy i że dba o relacje polsko-litewskie, ale także dba o Polaków na Litwie. „Zwiększanie środków finansowych na Polonię to nasz obowiązek” – zadeklarował. Jego zdaniem, II Zjazd Wilniuków łączy Polskę i Litwę - „tych, którzy tu mieszkają, i tych, którzy mają tu korzenie, a chcą podtrzymywać polskość i dzielić się nią”.
W trakcie jednodniowej wizyty marszałek Karczewski złożył wieniec na grobie matki marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie umieszczono urnę z jego sercem, na cmentarzu na Rossie. Marszałek Senatu wziął udział we mszy św. w Ostrej Bramie.
Odbyło sie także spotkanie z przewodniczącym Seimasu Viktorasem Pranckietisem. Obecni na nim byli też Rita Tamašunienė, minister spraw wewnętrznych Litwy, przedstawicielka Frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin, oraz Jaroslav Narkevič, minister komunikacji Litwy.
Marszałek Senatu oraz przewodniczący Seimasa uczestniczyli w zakończeniu Zjazdu Wilniuków w ratuszu miejskim. Victoras Pranckietis swoje przemówienie wygłosił w języku polskim. Zwracając się do mieszkańców Wilna, podkreślił, że ich historie stanowią integralną część historii miasta. "Tam, gdzie jesteście państwo, jest i mała część Wilna" – zaznaczył. Podkreślił, że aktywność wilniuków była wyjątkowo ważna, gdy odrodziła się wolność w Polsce i na Litwie. Jak ocenił, wydarzenia tego czasu przyczyniły się do przywrócenia strategicznego partnerstwa między oboma krajami. Według niego, zarówno Polska, jak i Litwa w ramach swojej działalności w UE robią wszystko, co w ich mocy, by nieść pomoc innym krajom Europy Środkowej i Wschodniej: Ukrainie, Mołdawii i Gruzji. Przewodniczacy Pranckietis wyraził nadzieję, że zjazd wilniuków umocni ich związki z Wilnem, a „zyskają na tym kontakty polsko-litewskie, które "są żywe dzięki naszemu dziedzictwu i naszej kulturze".
Marszałek Karczewski podziękował przewodniczącemu Pranckietisowi za wzięcie udziału w zakończeniu zjazdu i wygłoszenie przemówienia po polsku, mówiąc, że jest pod wrażeniem jego życzliwości i serdeczności. "Dziękuję Panu za dialog prowadzony od kilku lat, dialog partnerski, czasem trudny. Ale jak wiele spraw już rozwiązaliśmy, jak bardzo nasze narody stały się przyjazne... Współdziałamy razem na rzecz nawiązywania relacji i przyjaźni między naszymi narodami" – powiedział marszałek. Podkreślił, że Wilno to miasto wyjątkowe, które łączy dzięki otwartości i życzliwości ludzi tam mieszkających, pochodzących stamtąd lub z nim związanych. Jak zaznaczył, on sam należy do tych, którzy Wilno kochają, choć nie mają w nim korzeni. Stanisław Karczewski zwrócił uwagę, że w ostatnich latach miał miejsce szereg wizyt polityków polskich i litewskich. Jak podkreślił, wskazuje to, że relacje polsko-litewskie są coraz lepsze, choć "przez wiele lat były zagrożone". Wspomniał prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który dążył do zbliżenia obu krajów. "My realizujemy jego testament" – podkreślił. "On wiedział, że łączy nas tak wiele, że łączy nas historia, że łączą nas nasi laureaci Nagrody Nobla, że łączą nas muzycy, poeci, że łączy nas przyjaźń - coś, co powinno łączyć sąsiadów" – mówił. Marszałek zapewnił też, że bez względu na wynik zbliżających się jesiennych wyborów parlamentarnych w Polsce to, co zrobiono w czasie ostatnich lat na rzecz zbliżenia Polski i Litwy, sprawi, "że ten dobry kurs zostanie utrzymany".
Organizatorzy zjazdu Władysław Wojnicz i Walenty Wojniłło przyjęli Victorasa Pranckietisa w poczet honorowych wilniuków i podziękowali Senatowi w osobie marszałka za wsparcie. Koncert najsłynniejszych utworów Stanisława Moniuszki w aranżacji Tria Włodka Pawlika uwieńczył wileńskie spotkanie wilniuków.
Polacy stanowią najliczniejszą mniejszość narodową na Litwie: jest ich ponad 200 tys. osób. Rosnąca rola mniejszości polskiej zauważalna jest zwłaszcza w życiu politycznym poprzez osiągnięcia utworzonej w 1994 r. polskiej partii, Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), która wchodzi obecnie w skład koalicji rządzącej. Aktywność społeczna Polaków na Litwie skupia się wokół Związku Polaków na Litwie. Kwestiami oświaty zajmuje się Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”. Ponadto funkcjonuje szereg innych organizacji branżowych, np. harcerskich, sportowych, kombatanckich, charytatywnych, naukowych, prawniczych, medycznych.
Źródło: Senat RP